Podpalacze grasowali w gminie Brąszewice, straty wyceniono na ponad 800 tysięcy złotych. Akt oskarżenia trafił do Sądu

b2ap3_thumbnail_Fotoram.io
fot. KPP w Sieradzu

Do Sądu został skierowany akt oskarżenia wobec dwóch mieszkańców gminy Brąszewice o spowodowanie, na przestrzeni czasu od czerwca do września 2022 roku, na terenie gminy Brąszewice pożaru i zniszczenie mienia na łączną kwotę strat ponad 841 tysięcy złotych.

Przypomnijmy, od czerwca 2022 roku w kilku miejscowościach w gminie Brąszewice doszło do pożarów poszycia leśnego, balotów słomy, stert, pustostanów oraz stodół. Zdarzenia te miały miejsce w godzinach popołudniowych, wieczornych i nocnych. Wstępne ustalenia wskazywały, że były one spowodowane celowym podłożeniem ognia. W sierpniu 2022 roku podpalone zostały składy drewna w miejscowości Kamieniki.

W nocy z 22 na 23 września 2022 roku, po godzinie 2.00, błaszkowscy policjanci przejeżdżali przez miejscowość Wiertelaki. W pewnym momencie zauważyli, że zaczynają palić się baloty słomy na polu uprawnym. Chwilę później zobaczyli dwie uciekające osoby. Policjanci natychmiast ruszyli za nimi w pościg. Kilka minut później na ternie pobliskiej posesji uciekinierzy wpadli w ręce mundurowych.

Aktem oskarżenia Prokuratury Rejonowej w Sieradzu objęto 28-letniego Kamila K. i 24-letniego Witolda Sz., mieszkańców gminy Brąszewice, którym zarzucono przestępstwo spowodowania na terenie gminy Brąszewice, w sierpniu ubiegłego roku pożaru, który zagrażał mieniu w wielkich rozmiarach i spowodował spalenie sterty drewna w ilości ponad 1700 m3 na łączną sumę strat ponad 801 tysięcy złotych, na szkodę Nadleśnictwa Złoczew.

Oskarżonym zarzucono nadto cztery czyny zniszczenia mienia od czerwca do września ubiegłego roku poprzez podpalenie łącznie ponad 500 balotów słomy, 7 m3 kłód sosnowych, a także budynku drewnianej stodoły na szkodę indywidualnych właścicieli, w łącznej kwocie strat blisko 40 000 zł.

- Oskarżeni nie byli dotąd karani. Przesłuchani przyznali się do zarzutów. W odrębnych postępowaniach zostaną podjęte decyzje co do trzeciego sprawcy, a także w zakresie czynów, które stanowią wykroczenia według opinii biegłych ds. pożarnictwa i wyceny nieruchomości i ruchomości - czytamy w komunikacie Prokuratury. - Za przestępstwo z art. 163§1pkt1 kk grozi kara pozbawienia wolności od roku do lat 10, a z art. 288§1kk do 5 lat pozbawienia wolności.