Powiatowe Centrum Animacji Społecznej zaprasza do Kina plenerowego na film „Ewa chce spać”

Powiatowe Centrum Animacji Społecznej zaprasza do Kina plenerowego na film „Ewa chce spać”

W ramach obchodów jubileuszu „75 lat Łodzi filmowej", Powiatowe Centrum Animacji Społecznej zaprasza 7 sierpnia 2020 roku do Kina plenerowego. Wyświetlony zostanie film „Ewa chce spać" z 1957 roku w reżyserii Tadeusza Chmielewskiego, a w rolach głównych wystąpią: Barbara Kwiatkowska i Stanisław Mikulski.

Tadeusz Chmielewski urodził się w Tomaszowie Mazowieckim 7 czerwca 1927 roku. Jest reżyserem wielu znanych polskich komedii m.in.: "Ewa chce spać", "Gdzie jest generał", czy "Jak rozpętałem drugą wojnę światową", „Wiosna, panie sierżancie", „Nie lubię poniedziałku", „Pieczone gołąbki" czy „Walet pikowy". Ukończył Wydział Reżyserii PWSF w Łodzi.

Tadeusz Chmielewski odwiedził swoje rodzinne miasto 13 listopada 2013 roku. Spotkanie odbyło się w Miejskiej Bibliotece Publicznej Oddział dla Dzieci i Młodzieży.


W 2020 roku mija 75 rocznica utworzenie powojennego przemysłu i szkolnictwa filmowego, których działalność przez dziesięciolecia przyczyniła się do powstania zaszczytnego określenia „Łódź filmowa". 5 grudnia 1945 roku przy ul. Łąkowej 29 w Łodzi powstało pierwsze filmowe atelier. To ono dało początek Wytwórni Filmów Fabularnych. Wtedy też rozpoczęła się produkcja słynnych "Zakazanych piosenek" w reżyserii Leonarda Buczkowskiego, który uznaje się za pierwszy polski powojenny film fabularny. Pamiętne kreacje stworzyli w nim Jerzy Duszyński oraz Danuta Szaflarska.

Kilka lat później oficjalną działalność rozpoczęła słynna "Filmówka", Szkoła Filmowa, w której przed laty studiowali prominentni przedstawiciele polskiej i światowej kinematografii, m.in. Andrzej Wajda, Krzysztof Kieślowski, Jerzy Skolimowski czy Roman Polański. Nowe pokolenie reżyserów i reżyserek już pisze kolejny rozdział w bogatej historii Szkoły, czego najlepszym dowodem jest sukces filmów wyprodukowanych przez reaktywowane Studio Indeks, czyli "Wieża. Jasny dzień" oraz "Monument" Jagody Szelc.

O wielkości "Łodzi Filmowej" może zaświadczyć wiele PRL-owskich produkcji, ale niewątpliwie jej mit został skonsolidowany za sprawą nominowanej do Oscara, epickiej superprodukcji "Ziemia obiecana" (1974) Andrzeja Wajdy na podstawie powieści Władysława Rejmonta. Drapieżna opowieść o historii pewnego interesu trzech przyjaciół (Karola, Maksa i Moryca) cechuje do dziś niezwykła aktualność – ten film, niczym magnes, przyciąga i zaurocza kolejne pokolenia widzów. Nominowane do Oscara widowisko pozostaje jedną z najciekawszych interpretacji miasta Łodzi na dużym ekranie.

Marka "Łodzi Filmowej" przetrwała przez lata, o czym najlepiej świadczą międzynarodowe sukcesy firmy producenckiej Opus Film z "Idą" (pierwszy Oscar dla polskiej kinematografii w kategorii najlepszy film zagraniczny, (2013) oraz "Zimną wojną" Pawła Pawlikowskiego na czele (2018).

Warto zauważyć, że „Łódź Filmowa" to nie tylko kino fabularne, lecz także animacja i filmowy eksperyment. W 1983 roku Oscara otrzymał zrealizowany w Łodzi legendarny, awangardowy film "Tango" Zbigniewa Rybczyńskiego. W pierwszej dekadzie XXI w. w koprodukcji polsko-brytyjskiej powstał w niej zaś – również nagrodzony Oscarem – "Piotruś i wilk" w reżyserii Suzie Tempelton (2006).

Jak podkreśla Sławomir Fijałkowski, prezes Stowarzyszenia "Łódź Filmowa": »Łódź to nie tylko "miasto filmu", lecz także "miasto Oscarów". Mało kto wie, że w Łodzi można dotknąć prestiżową nagrodę Amerykańskiej Akademii – genialny pianista Artur Rubinstein otrzymał go za rolę w autobiograficznym dokumencie "Umiłowanie życia" (1969), a jego żona Aniela Młynarska-Rubinstein po latach zdecydowała się przekazać statuetkę do Muzeum Miasta Łodzi. Jest to niesamowita historia, mało znana w historii kina. Środowisko Łodzi Filmowej dało początek wielu inicjatywom i produkcjom, o których warto mówić, warto przypominać i tym samym zachęcać do odwiedzania miasta. Historia filmowej Łodzi jest ciągle otwarta i czeka na odkrycie«.

Źródło: Powiat Tomaszowski