Sternik skutera wodnego nie miał uprawnień, ale wziął córkę na przejażdżkę. To mogło się skończyć tragedią!

254-177840_mo2-216
fot. KPP Tomaszów Mazowiecki

17 września 2023 roku na Zalewie Sulejowskim sternik skutera wodnego nie posiadający uprawnień i przewożący w niewłaściwy sposób nieletnią pasażerkę wpłynął skuterem wodnym na pokład jachtu żeglarskiego na którym znajdowały się cztery osoby. Doszło do poważnych uszkodzeń obu jednostek pływających. Sprawca zdarzenia odpowie przed sądem za niedostosowanie się do warunków ruch na wodzie, brak wymaganych uprawnień sternika motorowodnego, brak wymaganych dokumentów rejestracyjnych przy kontroli oraz niewłaściwe przewożenie pasażera.

Bardzo ładne warunki pogodowe i wysoka temperatura jak na drugą połowę września powoduje, że nadal nie brakuje amatorów aktywnego wypoczynku nad Zalewem Sulejowskim. Niestety brak odpowiednich umiejętności lub ich przecenienie w kilka sekund beztroski wypoczynek może zamienić w tragedię. Do groźnej sytuacji na wodach Zalewu Sulejowskiego doszło 17 września 2023 roku około godziny 15:00 kiedy to oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie Trybunalskim, otrzymał zgłoszenie, iż w okolicach Zarzęcina miało dojść do zderzenia skutera wodnego z żaglówką. Na miejsce zostali natychmiast skierowani policyjni wodniacy z Barkowic Mokrych. 

Mundurowi ustalili, iż 41-letni mężczyzna, który nie posiadał patentu sternika motorowodnego, ale który tłumaczył policjantom że kilka godzin wcześniej zdał egzamin na taki patent, poruszał się pożyczonym od znajomego skuterem wodnym, na którym przewoził 8-letnią córkę. Jak ustalili mundurowi skuter przed pożyczeniem od kolegi został wypożyczony od właściciela, który zarejestrował jednostkę pływającą z przeznaczeniem do celów rekreacyjnych nie komercyjnych co jest naruszeniem przepisów żeglugi śródlądowej. 41-latek przewoził córkę w sposób nieprawidłowy co skutkowało, że w pewnym momencie nieletnia chwyciła za manetkę gazu i gwałtownie go dodając spowodowała, że mężczyzna utracił nad nim panowanie. Na skutek powyższego rozpędzony skuter napłynął na część rufową żaglówki i siłą rozpędu całkowicie wślizgnął się na jego pokład. Na żaglówce przebywał 46-letni sternik wraz z trójką załogantów w wieku od 11 do 45 lat. Na szczęście 46-latek w porę zauważył, że skuter płynie na kolizyjnym kursie oraz że może dojść do kontaktu pomiędzy jednostkami. Podjął decyzje o natychmiastowym schowaniu się w kajucie co uchroniło ich od poważnych obrażeń. Z uwagi na drobne urazy 8 i 45-latki na miejsce wezwano pogotowie. Po zaopatrzeniu medycznym obie pozostały na miejscu. Kierujący byli trzeźwi. Udział w działaniach brali również ochotnicy z SP Zarzęcin oraz PSP Opoczno. Pracujący na miejscu tomaszowscy policjanci zabezpieczyli niezbędny materiał dowodowy, na podstawie którego sporządzony zostanie wniosek do sądu o ukaranie za naruszenie przepisów Ustawy o żegludze śródlądowej prowadzące do spowodowania zdarzenia w ruchu wodnym, brak wymaganych uprawnień sternika motorowodnego, brak wymaganych dokumentów rejestracyjnych przy kontroli oraz niewłaściwe przewożenie pasażera.

Warto wiedzieć!
Skuter wodny według obowiązujących przepisów jest klasyfikowany jako mały statek o napędzie mechanicznym. Pomimo niedużej mocy silnika, ich waga i rozmiar pozwalają osiągać duże prędkości. W Polsce, sterowanie jachtem motorowym o mocy silnika powyżej 10 kW (ok. 13 KM) wymaga posiadania stosownego patentu.

Aby zgodnie z przepisami móc pływać na skuterze wodnym, konieczne jest posiadanie uprawnień, jakimi jest patent sternika motorowodnego. Można uzyskać go już od 14 roku życia, a jego zdobycie wiąże się z koniecznością zdania egzaminu. Składa się on z części teoretycznej oraz praktycznej. Powodem takiego rozwiązania są warunki techniczne pojazdu, moc, ale też specyfika sterowania zależna od pracy silników. Na wodach obowiązują także określone przepisy ruchu wodnego, których nie należy lekceważyć.

Skutery wodne potrafią rozwijać duże prędkości i osiągają je porównywalnie szybko do samochodów sportowych, przez co warto także pamiętać o bezpieczeństwie. Upadek ze skutera wodnego i uderzenie w wodę jest porównywalny do upadku na beton, a więc niewiele różni się, np. od upadku na motocyklu. Korzystając ze skutera wodnego, należy pamiętać zarówno o lince odcinającej zapłon, jak i kamizelce asekuracyjnej.
Wspomniany wyżej patent daje nam również możliwość:
– prowadzenia łodzi motorowych po wodach śródlądowych,
– prowadzenia łodzi motorowych o długości kadłuba do 12 m po wodach morskich, w strefie do 2 Mm (mil morskich) od brzegu, w porze dziennej.
Osoby, które nie ukończyły 16 roku życia, mogą prowadzić jachty motorowe o mocy silnika maksymalnie do 60 kW.
W praktyce oznacza to, że dysponując takim patentem, możemy wynająć większość łodzi motorowych, tj. motorówek. Możemy pływać nimi również po morzu, np. wzdłuż linii brzegowej.

Nie zapominajmy również, że poza tym, co daje nam patent sternika motorowodnego, istnieją także inne regulacje. Jasno określają gdzie i czym możemy się poruszać po wybranym akwenie. Dotyczy to także regulacji wewnętrznych, np. jezior, gdzie często wprowadzane są osobne ustawy, mówiące, np. tylko o możliwości używania łodzi bez silników spalinowych.

Źródło: KPP Tomaszów Mazowiecki